- Uważam, że obecnie o wiele bardziej realny jest scenariusz zobowiązania do wspólnego rządzenia, niż wspólnych list wyborczych – mówi w rozmowie z i.pl Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu poselskiego Lewicy. -Im szybciej kluby opozycyjne pokażą plan rządzenia, tym większa szansa, że wyborcy uwierzą, iż nadają się na tych, którzy zmienią PiS – dodaje.
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy wyjaśnia też, czy wyobraża sobie wspólny rząd z Jarosławem Gowinem. - Przez sześć lat żyrował on prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Jest współwinny m.in. demolowaniu polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz upolitycznianiu mediów publicznych – mówił. Dodał, iż „Jarosław Gowin musi przebyć długą drogę w czyśćcu politycznym, żeby ktokolwiek chciał z usiąść z nim do stołu, który będzie polegać na tym, że ktokolwiek będzie z nim współrządził”. - Nie wyobrażam sobie wspólnego rządzenia z Jarosławem Gowinem – podkreślił.